Dzisiaj do kuchni zawitał wyjątkowy Ktoś ❤👦❤ Mój niezastąpiony pomocnik, który, jak cała moja rodzina, uwielbia słodycze. Co robić, gdy na dworze pada deszcz, wieje wiatr, a pogoda delikatnie mówiąc nie rozpieszcza? Zwłaszcza, gdy dodatkowo dopadło nas przeziębienie i nie ma się na nic ochoty, nawet na zabawki. 2,5 roku udało nam się uchować bez żadnej choroby, ale właśnie nadszedł czas na walkę z przeziębieniem. Walczy się przyjemniej, gdy pod ręką znajdzie się coś pysznie słodkiego i złagodzi nieco smak lekarstw 😉 A gdy piecze się razem, zapomina się o tak uciążliwym dla małego człowieka przeziębieniu. Dlatego dzisiaj przygotowaliśmy wspólnie kruche ciasteczka, o których już pisałam na blogu, a przepis na nie znajdziecie tutaj➡ kruche ciasteczka- przepis 😋
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz